Bywają dni gdy dzieci bez większego problemu, i o w miarę przyzwoitej porze „lądują” w swoim łóżku, by po chwili smacznie zasnąć. Są jednak też takie, w których próba nakłonienia naszych pociech do położenia się spać jest prawdziwą drogą przez mękę. Czy można takich chwil unikać? W zdecydowanej większości przypadków, tak. Oto 3 sprawdzone sposoby.
Po pierwsze aktywność fizyczna w ciągu dnia.
Nie jest to sposób zbyt odkrywczy, ale bardzo często niedoceniany. W kilku poprzednich wpisach poruszaliśmy kwestię minimalnej ilości aktywności fizycznej dla dzieci w poszczególnych grupach wiekowych. Odwołam się zatem do doświadczeń własnych. Nasze córki usypiają zdecydowanie lepiej, gdy w ciągu dnia uczestniczyły w odpowiedniej ilości zajęć ruchowych czyli mówiąc wprost, gdy są odpowiednio zmęczone. Przy czym należy pamiętać, by dać dziecku przynajmniej 2 godziny na powolne wyciszenie przed zaśnięciem.
Po drugie odizolowanie od urządzań elektronicznych i jasnego światła
Nie chodzi tu oczywiście jedynie o próby zaśnięcia przy włączonym telewizorze czy w mocno oświetlonym pokoju. Skupmy się raczej na pozbawieniu dziecku dostępu do urządzeń elektronicznych na 1,5 do 2 godzin przed zasypianiem. Ograniczenie czasu spędzanego przed dowolnym z ekranów jest tak czy inaczej wskazane, ale szczególnie wieczorem wprowadźmy dodatkowy czas na łagodne wyłączenie się ze świata nadmiarowych bodźców i treści. Łagodne oświetlenie, szczególnie w przypadku małych dzieci, daje dodatkowe poczucie komfortu, ale wiele badań wskazuje, że jakość snu, to również brak źródeł światła, które mogłyby zakłócać odpoczynek.
Po trzecie nawyki lub rytuały
O tym też piszemy dość często. Zdrowe nawyki to najlepsza broń na sytuacje nieoczekiwane i stresowe. Odnosi się to również do zasypiania. Starajcie się, by położenie dziecka do łóżka było poprzedzone stałym rytuałem. I to nie 5 minutowym, ale trwającym na tyle długo, że w sposób nieświadomy zaprowadzi malucha do spokojnego i zdrowego snu. U nas jest to szykowanie ubrań na następny dzień, sprawdzanie plecaków do szkoły, wieczorny prysznic i toaleta, mycie zębów i nieodzowne wspólne czytanie.